Tłumaczenie: Areki-chan
Korekta: Rie
Producer: Nano
Vocal: Nano
Album: N
Stoję na skraju moich intencji
i patrzę z góry na rozciągające się piekło.
Widzę w nim jedynie wyniszczonych ludzi
i ich błagania o odpowiedzi.
Jednak prócz nienawiści, którą noszą w sercu,
mają też wiarę w pewien wewnętrzny głos.
To nie jest kolejny koszmar, w którym porzucasz
swoje życie.
Słyszę już ich głosy
i ból pojawia się na nowo.
Gdy uciekasz, czujesz na sobie ich wzrok,
lecz nie masz gdzie się schować.
Więc dziś musisz uwolnić swą duszę!
Żyję, by opowiedzieć
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak zdradziłam własne cele
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz żyć, by umrzeć!
Czas pokaże prawdę
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak pogodziłam się z własnymi kłamstwami
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz umrzeć dziś, by jutro żywym być!
Istniejesz, umierasz, a życie toczy się dalej.
Wpatruję się w swoje odbicie
złamana bezgłośnymi krzykami.
Wyczuwam w nich odłamki niedoskonałości,
które przeszywają moje marzenia.
Kolejną z nocy zmarnowałam w arogancji,
choć wierzę w ten wewnętrzny głos.
To kolejny koszmar, w którym porzucę
własne życie.
Czuję już ich obecność
i pochłania mnie strach.
Nie możesz zaprzeczyć
wszystkim grzechom i kłamstwom.
Więc dziś musisz uwolnić swą duszę!
Żyję, by opowiedzieć
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak zdradziłam własne cele
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz żyć, by umrzeć!
Czas pokaże prawdę
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak pogodziłam się z własnymi kłamstwami
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz umrzeć dziś, by jutro żywym być!
Krwawisz, krwawisz, wciąż krwawisz,
to twoje serce krwawi.
Padasz na kolana i już się modlisz
za wszystkie grzechy, które ukrywałeś na jego dnie.
Oddychasz, oddychasz, wciąż oddychasz,
to twoja dusza oddycha.
Już czujesz gorący płomień w swoim wnętrzu,
więc weź swe życie i naprostuj je!
Żyję, by opowiedzieć
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak zdradziłam własne cele
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz żyć, by umrzeć!
Czas pokaże prawdę
o moim własnym piekle!
Historię o tym, jak pogodziłam się z własnymi kłamstwami
i nie mam już gdzie pójść.
Kiedyś zrozumiesz,
że musisz umrzeć dziś, by jutro żywym być!
Istniejesz, umierasz, a życie toczy się dalej.
Istniejesz, umierasz, a życie toczy się dalej.
To życie, które sam wybrałeś
i wiesz, że musi toczyć się dalej.